Wczoraj ruszyła "wiosenna" runda naszej ekstraklasy. Zmagania naszych ligowców zawsze dodają dużo emocji mimo słabej pozycji polskiego futbolu w świecie. Oglądając wczorajsze mecze można mieć nadzieję że, będzie lepiej o ile nie piłkarze nie pozabijają się na boisku. Brutalność gry wzrasta z każdym sezonem. Sprzyja temu zarówno niski poziom sędziowania - z tym jest coraz gorzej, jak również napływ grajków, którzy chcieli by się wykazać i trafić do sąsiedniej ligi (niemieckiej). W tych dwóch kwestiach nadal stanowimy szaru koniec Europy. Jedyne co może cieszyć to większe znaczenie i stawiania na młodych piłkarzy z akademi piłkarskich przy klubach. Miejmu nadzieję ze, w przyszłości o sile mistrza polski stanowić będą wychowankowie tego klubu. To jednak zalezy od młodych ludzi, jak i od naszego rządu, który zamiast zajmować się przepychankami powinien ludziom którzy zajmują się w szkołach wychowaniem fizycznym pomóc i zachęcić do poszukiwania talentów...życzę wszystkim powodzenia i Szczęśc Boże ;)